Silnik trójfazowy oraz brak medium roboczego
Zastanawialiście się kiedyś co zrobić gdy nie mamy dostępu do sieci trójfazowej, a chcielibyśmy wykorzystać silnik trójfazowy?
Nie w każdym miejscu warsztatu, czy też miejscu pracy mamy sieć trójfazową, połączenie jej sprawiło by zbyt wiele kłopotów, aby robić nie wiadomo jaką ilość punktów z tą siecią.
Tym problemem nie musicie się już martwić, ponieważ istnieje możliwość podłączenia silnika trójfazowego pod jedną fazę. Pole trójfazowe zastąpimy kondensatorem, który będzie pełnił funkcje tak zwanego kondensatora pracy.
Kondensator powoduje przesunięcie w czasie narastania prądu na jednym z uzwojeń i tym samym stworzenie pola wirującego na wskutek ładowania i rozładowywania.
Prąd, który jednak płynie przez uzwojenia silnika nie jest już sinusoidalny, lecz eliptyczny, skutkuje to spadkiem mocy oraz spadkiem momentu rozruchowego silnika. Spadek wynosi, aż 40 % na mocy oraz od 40 % do 50 % w momencie rozruchowym silnika.
Kondensator dobieramy do układu z następującego wzoru:
CB = 70 * P [kW]
CB [uF]
Schemat podpięcia silnika trójfazowego:
Może warto wspomnieć o jeszcze jednej wadzie tego typu połączenia - mianowicie nadmiernym nagrzewaniu się silnika. W przypadku podłączenia kondensatora pracy moc rozpraszana (wspomniane wcześniej ok. 40%) zamienia się w ciepło co może skutkować szybszym zużyciem.
Słuszna uwaga ;)